czwartek, 29 października 2015

Listopad miesiącem glinek: Zapraszam do WSPÓLNEJ AKCJI!

Zapraszam do wzięcia udziału w pierwszej organizowanej przez mnie akcji, gdzie stosować będziemy glinki. Jestem mocno podekscytowana, mam nadzieje, że pomysł wypali i oprócz mnie będą jeszcze jacyś chętni;) Pomysł od kilku tygodni chodził mi już po głowie, ale cały czas nie wiedzieć czemu go odkładałam.

Akcja jest całkowicie dowolna. Możecie stosować:
  • wszelkiego rodzaju glinki w czystej postaci,
  • w różnych kombinacjach (z wodą, maską, itp.)
  • gotowe preparaty z glinkami w składzie,
  • na skórę głowy/włosy,
  • na twarz,
  • lub inne części ciała;)
Ja dla przykładu od razu napiszę, że zamierzam stosować glinki (czerwoną i zieloną) na skalp w celu zmniejszenia przetłuszczania oraz na twarz - trądzik, tłusta cera.


Zachęcam do udostępniania baneru akcji na swoim blogu, facebook'u czy gdziekolwiek chcecie:)

niedziela, 25 października 2015

Niedziela dla włosów (35) - eksperymenty z czerwoną glinką

Ostatnio wyciągnęłam z szuflady nieużywane od miesięcy glinki. Mam nawyk oszczędzania w każdej kategorii, przez to moje kosmetyki tak wolno zużywam. Jakkolwiek to zabrzmi, wyrzucanie pustego opakowania jest dla mnie bardzo bolesnym przeżyciem:P Ale dziś sobie nie oszczędzałam i pokolorowałam całą łazienkę na czerwono;)

1. Szampon Hipp
2. Czerwona Glinka
3. Odżywka Garnier AiK
4. Mythic Oil

piątek, 23 października 2015

Żel do mycia twarzy PHYSIOGEL - dla wrażliwców i nie tylko

Dziś mam zamiar zrecenzować na życzenie Bijum pod tym postem żel, który bardzo długo, bo aż kilka lat, służył mi do mycia twarzy. Mowa o Physiogelu, lub jak inni lubią wymawiać "Psychożelu" ;) Jest on genialnym produktem, bez cienia psychiczności.

niedziela, 18 października 2015

Niedziela dla włosów (34) - Biovax BB do włosów ciemnych

W dalszym ciągu stosuję minimalistyczną pielęgnacje, która bardzo dobrze się sprawdza na moich włosach. Co innego muszę powiedzieć o skalpie, skupiam się teraz przede wszystkim na zwalczaniu ŁZS i wypadaniu, ale nie chcę też zapominać o długości. W dzisiejszej niedzieli nowy nabytek z coraz bardziej rozpowszechnionej linii Biovax BB. Jeśli jesteście stałym czytelnikami bloga wiecie, że jedna z tych odżywek, mianowicie keratyna i jedwab skradła już moje serce. Teraz daję pole do popisu wersji do włosów ciemnych.

1. Szampon Biolaven
2. Odżywka Biovax BB do włosów ciemnych
3. Mythic Oil

piątek, 16 października 2015

Dlaczego OBCIĘŁAM WŁOSY?!

Tak jak w niedziele oznajmiłam, stało się. Moje włosy zostały skrócone o prawie 10 cm.

Dlaczego?

Przez kilka ostatnich miesięcy nadmiernego wypadania włosy sukcesywnie się przerzedzały. Jedno, drugie niespecjalnie duże podcięcie chwilowo tylko tuszowały problem. Końce z każdym tygodniem wyglądały na rzadsze i nieestetyczne. Jeśli zaraz po myciu były całkiem w porządku to w ciągu dnia podczas ruchu, a zwłaszcza przy wietrze prezentowały się mniej więcej tak jak przed świadomą pielęgnacją ponad rok temu. Zwisające, posklejane strąki to nic przyjemnego dla oka.
Do tego szybko się plątały, musiałam je naprawdę często przeczesywać, co jak wiadomo nie służy mojej przetłuszczającej się głowie. Samo rozczesanie było też dość długą czynnością. Do tego jeszcze wplątywanie się w zamki, chusty, przygniatanie przez plecak, torebkę, itp.  To wszystko spowodowało, że posiadanie długich włosów przestało sprawiać mi przyjemność.

Od pewnego czasu zaczęły mi się również podobać fryzury a' la Anne Hathaway, czy po prostu przed biust, lub go nieco zasłaniające. Bardzo twarzowa i kobieca moim zdaniem. Skrycie wyobrażałam sobie siebie w takim uczesaniu i osiągnięcie tego wydawało mi się to coraz bardziej realne.

wtorek, 13 października 2015

Analiza skalpu (4) - aktualizacja ŁZS

Minęły już prawie dwa miesiące od mojej pierwszej wizyty u dermatologa w sprawie łuski na skórze głowy. Jak być może pamiętacie, został mi wtedy przepisany szampon leczniczy Stieprox. Po pierwsze bałam się czy jeden produkt to aby nie za mało, ale po drugie miałam nadzieję, że coś zdziała. Oto jak wygląda teraz mój skalp:


niedziela, 11 października 2015

Niedziela dla włosów (33) - kawa

Na dworze zimno, wieje i pada. Ciemno przez cały dzień tak, że porządnego zdjęcia nie można zrobić (także to co widzicie poniżej to kompletna porażka). Sezon na tradycyjną, polską jesień uważam za otwarty! Bynajmniej nie przeszkadza to w pielęgnacji włosów. Dzisiaj zafundowałam im to co kochają ponad wszystko, czyli kawę. Zamierzam wam pokazać jak świetnie się po takim kawowym zabiegu prezentują.

1. Szampon Stieprox
2. Maska Crema al latte
3. Kawa (w opakowaniu po innej)
4. Mythic Oil

wtorek, 6 października 2015

Moja ulubiona metoda aplikowania wcierki - STRZYKAWKA

Wcierki to świetne produkty do skóry głowy. Mamy do wyboru naprawdę ogrom wersji: przeciw wypadaniu, przetłuszczaniu, suchej skórze, a także wiele innych. Kupując gotową wcierkę zazwyczaj jej opakowanie jest wyposażone w specjalny aplikator. Jednak kiedy ten sklepowy nam nie odpowiada lub przygotowujemy preparat w warunkach domowych, pojawia się problem jak przetransportować wcierkę na skalp.


niedziela, 4 października 2015

Niedziela dla włosów (32) - byle co na głowie

Po tytule można się domyśleć, że dzisiejsza Niedziela składała się z produktów, które dosłownie wpadły mi w ręce. Nie planowałam jej szczegółowo, była bardzo spontanicznie wykonana. Jak takie przypadkowe połączenie sprawdziło się na moich włosach?

1. Szampon Stieprox
2. Olej kokosowy rafinowany
3. Maska Biovax Pearl
4. Mythic Oil

piątek, 2 października 2015

2015 - ROK ZAPUSZCZANIA: Podsumowanie III kwartału

Spoglądam kilka dni temu w kalendarz, liczę miesiące i... szok to już koniec III kwartału akcji! Był to niewątpliwie najbardziej burzliwy okres dla moich włosów. W ciągu tych trzech miesięcy rozpoczęłam walkę z ŁZS i nadmiernym wypadaniem. Skupiałam się bardziej na zwalczaniu tych dolegliwości niż mierzeniu włosów. W tym kwartale właśnie z powodu wypadania zdecydowałam się na mocniejsze podcięcie przerzedzonych włosów. Ich kondycja jest teraz nie najlepsza, wciąż bardzo wypadają. Tym razem wyjątkowo też nie stosowałam niczego na przyspieszenie porostu.