poniedziałek, 3 października 2016

Post (nie)pożegnalny

Jak zapewne zauważyliście znów od dłuższego czasu mnie nie było. Nie będę tym razem się pokrętnie tłumaczyć, powiem prosto z mostu, że zawieszam przynajmniej tymczasowo swoją działalność. Dlaczego? No cóż, klasa maturalna, prawko, mnóstwo zajęć pozalekcyjnych. Liczyłam na to, że jeszcze pociągnę te kilka miesięcy, ale od już września przyszła praca z grubej rury.
Nie będę też ukrywać, że nie mam pomysłów na posty, nie mam czasu by cokolwiek wymyśleć a co dopiero zrealizować, wierzcie lub nie, ale do napisania tego krótkiego wpisu zabieram się od tygodnia. Kiedy się zobaczymy? Nie mam pojęcia, jeśli przyjdzie na to pora to być może wrócę na bloga. Tak na BLOGA, gdyż na pewno będę aktywna na Instagramie czasem może na fanpage'u.
Póki co mówię wam na razie, trzymajcie się;)...

... i jeszcze trochę lawendy na pożegnanie:)