Niedziela nie powinna mieć miejsca w poniedziałek, miałam wczoraj mnóstwo czasu, ale spożytkowałam go przejeżdżając 12 km na rowerze. Wszystko tak naprawdę zaczęło się od soboty, kiedy to obchodziłam swoje 17 urodziny. Miałam gości do późna, nie zdążyłam umyć włosów, a w niedzielę wstałam wcześnie rano i wymyłam głowę na szybko, w ogóle zapominając, że trzeba zrobić Niedziele dla włosów;) Także za pielęgnacje wzięłam się dopiero dziś.
1. Szampon Stieprox
2. Maska Biovax do włosów wypadających
3. Mythic Oil
Co zrobiłam:
- Umyłam skalp dwa razy szamponem Stieprox
- W długość wmasowałam maskę Biovax i pozostawiłam na 10 minut
- Po wyschnięciu zabezpieczyłam końcówki serum
Efekt:
Nie miałam zamiaru sprawdzać działania przeciw wypadaniu na skórze głowy. Chciałam zobaczyć czy włosy się z nią polubią. Mogę powiedzieć, że były gładkie, błyszczące, nie do końca dociążone. Czegoś im brakowało. Maska pomimo wielu bardzo dobrych recenzji nie zrobiła na mnie większego wrażenia, jest dobra, ale do ulubieńców jej nie zaliczę.
Lubicie tą maskę Biovax? :)
Pozdrawiam
maskę miałam ale niestety nie zadowoliła mnie :D... a Twoje włosy niesamowicie się błyszczą! <3
OdpowiedzUsuńZ tego do mówiła mi moja dermatolog raczej nie powinno się myć skalpu dwa razy szamponem leczniczym - spień go na głowie i zostaw na kilka minut, ale raz.. chyba że na opakowaniu pisze inaczej :)
OdpowiedzUsuńNa opakowaniu właśnie pisze, że dwa;)
UsuńJak Ja ci zazdroszczę długości włosów :) po prostu piękne :) mnie też nie powalia na kolana ta maska Biovax :))
OdpowiedzUsuńMaskę mam ale czeka w kolejce na swoją kolej, włosy wyglądają bardo dobrze :)
OdpowiedzUsuńAle błyszczące <3.
OdpowiedzUsuńUżywałam raz tej maski, sprawdziła się przeciętnie :c
OdpowiedzUsuńI wszystkiego najlepszego! :*
Dziękuję;)
UsuńTwoje wlosy sa idealne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne, takie gładkie i błyszczące.
OdpowiedzUsuńJa za Biovaxami nie przepadam, za żadnym z nich. Ale Twoje włosy wyglądają super jak na "czegoś im brakowało" :D
OdpowiedzUsuńJej ale one długie <3 chcę takie!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza maska do włosów. Zużyłam półlitrowe opakowanie i wierzyłam, że jest cudowna :D Teraz od czasu do czasu z sentymentu sięgnę po saszetkę, ale już wiem, że nieco za słabo dociąża mi włosy. A Twoje włosy - piękna tafla! *.*
OdpowiedzUsuńMiałam tak z wersją do włosów przetłuszczających:P
Usuńmam ją w zapasach i w najbliższym czasie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńojejejej! Jaka piękna tafla!
OdpowiedzUsuńTwoje włosy pięknie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle są piękne :-) wszystkiego najlepszego ! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:D
Usuńi tak Twoje włosy wyglądają jak z reklamy :) wszystkiego najlepszego ;*
OdpowiedzUsuńależ lśnią jak na reklamie oanti pro vi'_)
OdpowiedzUsuńIdę płakać, bo moje włosy nie są takie gładkie... :P Pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
A tą maskę raczej lubię :)
Nie placz, Twoje za to maja piekny kolor:P Dzieki:*
UsuńTo jest jedyny biovax, z którym się polubiły moje włosy :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne włosy! Zazdroszczę tej długości i blasku :)
OdpowiedzUsuń