środa, 30 września 2015

A nagrodę zgarnia... WYNIK konkursu

I oto dobiegł końca pierwszy organizowany przeze mnie konkurs. Bardzo wam dziękuję za tak liczny udział:) Niestety nie wszystkie zgłoszenia były prawidłowe. Napiszę to teraz by w przyszłości nie było podobnych przypadków. Jeśli mówię, że jednym z warunków jest obserwowanie publicznie bloga, a ktoś pisze mi, że zamiast tego obserwuje mój profil na Google+ to niestety nie mogę tego uznać za poprawne.

niedziela, 27 września 2015

Niedziela dla włosów (31) - emolientowa bomba

Obecnie przeżywam żałobę i to, że tu dzisiaj jestem jest wyłącznie waszą zasługą. To wy dajecie mi energie i chęć do pisania. Leżenie pod kołdrą i użalanie się życia nie przywróci, a moje marnuje. Trzeba po prostu iść dalej. Dlatego po krótkiej przerwie wracam do prowadzenia bloga, bo po prostu nie potrafię bez tego żyć:)

1. Szampon Biolaven
2. Odżywka awokado i karite
3. Masło kakaowe
4. Mythic Oil

niedziela, 20 września 2015

Niedziela dla włosów (30) - zabieg laminowania Marion

Jak ja nie lubię niedzielnych wieczorów. Perspektywa poniedziałku i wczesnego wstawania w ogóle mnie nie cieszy;) Ale nie mam zamiaru wam tu marudzić, pora na 30 (jak to zleciało!) Niedziele dla włosów, a w niej bardzo popularny zabieg laminowania od Marion:

1. Szampon Biolaven
2. Zabieg laminowania Marion
3. Mythic Oil

czwartek, 17 września 2015

Żel rumiankowy Sylveco - produkt idealny do TWARZY i WŁOSÓW

Kilka tygodni temu postanowiłam zmienić coś w swojej jakby nie patrzeć, monotonnej pielęgnacji cery.  Chciałam wypróbować coś nowego. Podjęłam się sprawdzenia działania żelu rumiankowego Sylveco, nie tylko zgodnie z przeznaczeniem czyli na twarz, ale również na włosy. Skąd pomysł zastosowania go właśnie w tym celu? Okazało się, że kosmetyk ma bardzo podobny skład do delikatnych szamponów, a także zawiera substancje pomocne przy leczeniu łojotokowego zapalenia skóry głowy. Na obydwu frontach produkt bardzo dobrze się spisał, zdecydowałam się więc przedstawić jego obustronne zalety. 

niedziela, 13 września 2015

Niedziela dla włosów (29) - maska Biovax naturalne oleje

Dziś testowanie masek Biovax ciąg dalszy:) Z tą maseczką miałam już kiedyś, na początku włosomaniactwa, do czynienia i pamiętam, że nie robiła z moimi włosami kompletnie nic. W końcu zdecydowałam się dać jej drugą szanse, kupując saszetkę na promocji w Biedronce. Czy tym razem sprostała moim oczekiwaniom?

1. Szampon Biolaven
2. Maska Biovax naturalne oleje
3. Mythic Oil

niedziela, 6 września 2015

Niedziela dla włosów (28) - rumiankowy żel do twarzy Sylveco

W ciągu ostatnich dni wydarzyło się w moim życiu prywatnym parę smutnych i zaskakujących spraw. Posty na pewno będą się pojawiały rzadziej, nie potrafię teraz zebrać myśli. Póki nie ustabilizuje się psychicznie, bardzo was przepraszam, ale nie jestem w stanie pisać. 
Jeśli chodzi o Niedziele, to pomysł na wykorzystanie żelu do twarzy jako szamponu przyszedł do mnie wczoraj znienacka. Pomyślałam, że kwas salicylowy zawarty w produkcie plus moja łojotokowa głowa z łuską to dobre połączenie. Dodatkowo  dobór składników jest właściwie taki sam jak w łagodnych szamponach.

1. Rumiankowy żel do twarzy Sylveco
2. Odżywka Alterra Granat i aloes
3. Mythic Oil

czwartek, 3 września 2015

30 faktów o mnie, poznajcie mnie bliżej:)

Na waszą prośbę zdecydowałam się napisać luźniejszy post o sobie. Dużo osób w przeprowadzonej przeze mnie jakiś czas temu ankiecie, wyraziło chęć poznania mnie bliżej. W takim razie zapraszam do lektury:

1. Jestem uzależniona od czytania książek, dosłownie:) W ciągu tych wakacji przeczytałam jakieś 10 po 200-400 stron. Jeśli jakaś naprawdę mnie zainteresuje potrafię przesiedzieć nad nią cały dzień z przerwami tylko na posiłki i toaletę.

2. Już w dzieciństwie odzywała się we mnie włosomaniaczka. Obcinałam swoim lalkom włosy, robiłam fryzury, oczywiście tragiczne. Z jednej blond lalki zrobiłam szatynkę, farbując włosy czarną farbą akrylową.


3. Jestem strasznym śpiochem, jeśli nie prześpię co najmniej 8 godzin, przez cały następny dzień marudzę i jestem nie do wytrzymania:) Przy pełnych 12 godzinach naprawdę się wysypiam, mój rekord to chyba ponad 24 godziny snu pod rząd;)


4. Mam chore płuca, nie do końca rozwinięte, spowodowane astmą i alergią. Jestem po kilku letnim leczeniu, przez te lata co najmniej raz w miesiącu miałam wstrzykiwane alergeny. Męczy mnie nawet pozornie prosta czynność jak wejście po schodach na pierwsze piętro. 


5. Mimo takich ograniczeń nie zamierzam siedzieć bezczynnie. Jeżdżę na rowerze, łyżwach i nartach. Sprawia mi to przyjemność, ale czasem ból w płucach, robię częste przerwy, ale się nie poddaję:)