poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Niedziela dla włosów (43) - Ice cream KROMASK

Jakiś czas temu dostałam niespodziewanie zaledwie kilka razy użytą poniższą maskę/odżywkę, utrwalającą kolor włosów farbowanych brązowych. Nie miałam nigdy styczności z podobnym produktem, więc postanowiłam z ciekawości przetestować. Gdy zerknęłam na skład niestety rozczarowałam się ilością chemii i przede wszystkim silikonów, jedynie pod koniec znalazłam olej tamanu(?). Kosmetyk przypomina śliczną, kremową konsystencję płynnej, gorzkiej czekolady przez co jeszcze bardziej mnie zaintrygował.

1. Szampon Biolaven
2. Odżywka Ice cream Kromask


Co zrobiłam:
  • Umyłam skalp szamponem Biolaven
  • W wilgotne włosy wmasowałam odżywkę. Producent zaleca użycie gumowych rękawiczek, ale ja nałożylam ją szybko i sprawnie przez co ręce jedynie trochę ściemniały. Pozostawiłam na 5 minut i spłukałam.
Efekt:

Niestety bardzo się zawiodłam:( Włosy były obciążone, posklejane, wisiały jak strąki. Bad hair day na całej linii. Postanowiłam poczekać do rana. Dziś nie było to aż tak widoczne, ale bynajmniej włosy nie nadawały się do rozpuszczenia.
Nie mam pojęcia co zrobiłam nie tak, płukałam je bardzo dokładnie. Spróbuję użyć tej maski również w metodzie OM, jeśli znów się nie sprawdzi będę ją musiała spisać na straty:/

Może wasza Niedziela się udała? :)

9 komentarzy:

  1. Czasami też tak mam, płuczę i płuczę te włosy, a po wyschnięciu tłuszcz i max oklap :D

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mam pojęcia co to za maska, ale niektóre tak robią ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta maska niestety służy do koloryzacji, a nie pielęgnacji i trzeba brać na to poprawkę. Mam wiśniowego kromaska i jest to samo. Może w miarę wyglądają, ale są obciążone mimo wszystko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam wiśniową wersję i ją uwielbiam:) świetny kolor daje i ładnie nabłyszcza włosy:) Ja ją bardzo lubię:)

      Usuń
  4. Wydaje mi się że to jest typowa bomba silikonowa i dlatego jest taki efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ostatniej niedzieli ten sam problem z kakaową Ziają ;/ Ale dam jej jeszcze szansę, może za długo ją trzymałam...

    OdpowiedzUsuń
  6. No niestety przyklap na całej linii, ale to maska koloryzująca, wyjątkowego efektu na odżywienie chyba nawet producent nie opisuje. A przy okazji zapraszam do swojego ostatniego wpisu bo nominowałam Cię do tagu wiosennego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wpis. Warto było tutaj zajrzeć

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Dziękuję za każdy cenny komentarz przez ciebie pozostawiony;)
Bądź szanującym się człowiekiem i nie SPAMUJ.
SPAM to komentarz obraźliwy (taki zostanie usunięty) lub z adresem twojego bloga.