Dziś pokażę wam działanie jakże sławnego Czarnego mydła Babuszki Agafii na moich włosiskach.
1. Czarne mydło Babuszki Agafii
2. Maska Biovax Pearl
3. Glinka zielona
Co zrobiłam:
- Umyłam skalp czarnym mydłem, splukałam
- Wmasowałam w długość włosów maskę Biovax Pearl, pozostawiłam na około 10 minut
- W suchy skalp wtarłam zieloną glinkę
Efekt:
Czarne mydło bardzo szybko skradło moje serce. Pieni się jak żaden inny szampon, myje tak, że włosy aż piszczą z czystości. Do tego je wygładza. Kolejny genialny rosyjski produkt! Całość uważam za bardzo udaną. Mydło idealnie oczyściło skórę głowy i podobnie jak maska nadało włosom efekt tafli, glinka odbiła je od nasady, nadając objętości.
Dodam, że ta niedziela jest wyjątkowa, ponieważ ostatni raz (a przynajmniej przez jakiś czas) widzicie mój naturalny kolor włosów. Tak, jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, w sobotę farbujemy:D
Ja wasza Niedziela? :)
Ja dzisiaj postanowiłam na moje włosy nałożyć "glutka" wymieszanego z żółtkiem.Efekt świetny :)
OdpowiedzUsuńWłosy masz cudne :**
no przepiękna ta Twoja tafla :) i czekam na efekty farbowania !
OdpowiedzUsuńAle cudowna tafla <3
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać w linki w poście :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
Z góry bardzo dziękuję :*
Pięknie wyglądają. Jak tak zachwalasz czarne mydło, to mam na niego jeszcze większą chrapkę ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jaki kolor wybrałaś bo naturalny wygląda pięknie ;)
OdpowiedzUsuńKhadi ciemny brąz;)
UsuńCudowna tafla. A mydło kusi, każdy je zachwala :)
OdpowiedzUsuńpiękny efekt i włosy wyglądają na puszyste, albo zrobiły się gęstsze ;)
OdpowiedzUsuńBrak cieniowania widocznie im sluży:)
UsuńPiękne włosy :) czekamy na efekty farbowania :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić to czarne mydło!
OdpowiedzUsuńOo, farbujesz? Też się ostatnio nad tym zastanawiałam, ale szkoda mi kondycji naturalnego odrostu, bo czuć różnicę pomiędzy farbowańcami, a naturalkami. Choć (moim zdaniem) masz piękny kolor włosów, to ciekawa jestem efektu :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna tafla ;)
OdpowiedzUsuńSuper efekt -śliczne włoski ;)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Też jestem ciekawa efektów po hennie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niedziela upłynęła na testowaniu nowych kosmetyków La Luxe które dostałam od męża na urodziny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do kupienia tego mydła, na razie jestem szczęśliwą posiadaczką wersji miodowej.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt uzyskałaś:D Czekam na efekty po hennie;)
Ja ciągle żałuję, że zaczęłam farbować... ale nie zniechęcam bo każdy musi spróbować. Ja chciałam zmiany a nie chciałam obcinać i padło na farbę. Masz PIĘKNE włosy :) Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy! Muszę koniecznie wypróbować czarne mydło :)
OdpowiedzUsuńMoje niedziela całkiem udane, włosy jak zawsze śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się błyszczą :) U mnie hitem jest mydło cedrowe, ale jak się skończy planuję wypróbować to czarne :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy!
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam żadnego mydła, ciekawa jestem jakby sprawdziło się u mnie :)
Śliczne włosy :) Jestem ciekawa twojego koloru po farbowaniu.
OdpowiedzUsuńTo mazidlo i moje serce skradlo ;) Piekne wlosy :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie! Muszę w końcu kupić to czarne mydło...
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Piękne masz włoski :)
OdpowiedzUsuńTrochę słyszałam o tych rosyjskich produktach, ale teraz to na bank wypróbuję ! :)
OdpowiedzUsuńU mnie mydla zawsze pozostawiaja osad, chyba, ze po takim myciu ,,poprawie" szamponem :D
OdpowiedzUsuńTo mydło kusi mnie już od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że farbowanie będzie udane ;)