Myśl, ze spędzę jutro 10 godzin w szkole nie zachęcila mnie dziś do jakiegoś specjalnego kombinowania. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Pocieszeniem są za to ferie które zaczynają się za zaledwie miesiąc:D
Okey, ale nie będę was tu zanudzać, wróćmy do tego co właściwie zrobiłam z włoskami:
1. Szampon Hipp babysanft
2. Schauma przeciwłupieżowy szampon z trawą cytrynową
3. Garnier AiK
4. Płukanka z mięty i pokrzywy
Co zrobiłam?
Umyłam skalp szamponem Hipp, a przód głowy Shaumą (walczę z łupieżem w tym miejscu). Następnie polewałam skalp wystudzoną płukanką. Przygotowałam ją zalewając po łyżeczce liści mięty i pokrzywy połową szklanki wrzącej wody i gotowałam około 15 minut. Włosy na długości wypłukałam wodą i na kilka minut nałożyłam odżywkę AiK. Zrobiłam tak ponieważ moje piórka po ziołach bardzo się plączą. Po wyschnięciu końcówki standardowo zabezpieczyłam serum.
Efekt:
Włosy pomimo użycia odżywki ciężko było rozczesać. Skóra głowy była z za to przyjemnie odświeżona. Końce niestety bardzo mocno się spuszyły i jakoś tak brzydko układały.
Lubię płukanki ziołowe ponieważ dają fajny efekt jeśli chodzi o mój skalp, natomiast włoski ich nie znoszą, jak napisałam robią się poplątane/spuszone:/
Jeszcze nie opatentowałam metody, która zadowoliłaby włosy na długości i nie spowodowałaby tych nieprzyjemnych efektów.
Czy wasza Niedziela dla włosów była udana?
Ps. Od jutra zaczynam trzymiesięczną kurację siemieniem lnianym w ramach akcji zapuszaczania u Zielpy, Trzymajcie za mnie kciuki:D
Ja trzymam kciuki za kurację siemieniem, osobiście kocham jego smak! Włosy prezentują się świetnie. Ja za to planuję olejowanie skalp olejkiem łopianowym z czerwoną papryczką :)
OdpowiedzUsuńJejjjjkuu jak się błyszczą pięknie <3
OdpowiedzUsuńA może spróbujesz robić płukanki z półproduktami nawilżającymi? Powodzenia w akcji :)
OdpowiedzUsuńNarazie jeszcze nie dotarłam do półproduktów, ale myśle, że to dobry pomysł:)
UsuńTo póki co obserwuj, jak reagują Twoje włosy na kosmetyki z takimi składnikami jak gliceryna, pantenol, kwas hialuronowy czy mocznik, potem będzie Ci łatwiej wybierać :) a tu pierwsza lista, która mi wyskoczyła pod hasłem "humektanty" http://mazidla.com/index.php?page=shop.browse&category_id=11&vmcchk=1&option=com_virtuemart&Itemid=100036
UsuńBardzo dziękuję:D
UsuńAle masz piękne włosy :) jak błyszczą
OdpowiedzUsuńHej, może spróbuj jedną ręką unieść włosy do góry, a drugą polewać płukanką jedynie skórę głowy? U mnie to się świetnie sprawdza przy spłukiwaniu mocnego szamponu, kiedy nie chcę, aby wysuszył reszty włosów ;)
OdpowiedzUsuńDzięki napewno spróbuję;)
UsuńJa zawsze mam BHD jeśli umyje włosy szamponem (metoda MO) i nałoże na nie odżywkę AiK, jeśli do tego dodałbym zioła, to katastrofa murowana. Jeśli zioła służą Twojemu skalpowi to nie rezygnuj z nich, może po prostu zabezpiecz włosy na długości odżywka, chodzi mi o metodę OMO z jakąś cięższa odżywką na końcu?
OdpowiedzUsuńPróbowałam, ale płukanka spłukuje tą odżywkę:/
UsuńMi na splątane końce pomaga przy rozczesaniu psiukanie odzywka w sprayu ale koniecznie bez alkoholu w składzie i czesanie powoli szczotka TT a później wygładzenie druga szczotka z włosia z dzika. Ja dzisiaj też przyłącze do akcji zapuszczania :)
UsuńMasz naprawdę piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńJa też mam zamiar pić siemię lniane :) Kiedyś piłam i włosy się zageściły,szybciej rosły i nie wypadaly. Ogólnie polecam :)
OdpowiedzUsuńBlask jest super! I jaką masz świetną długość <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą odżywkę Garniera. Wczoraj swoją wykończyłam więc pora na małe zakupy :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj sposobu na warkocz albo na ananasa. Ja tak robię z każdą plukanką ziołową, żeby nie przesuszać włosów.
OdpowiedzUsuń