niedziela, 21 grudnia 2014

Niedziela dla włosów (2)

Witam w kolejnej "Niedzieli dla włosów", która właściwie miała miejsce w środę, gdyż dziś od rana byłam na imprezie urodzinowej u babci. Na szczęście w porę się zorientowałam i poeksperymentowałam sobie wcześniej;)


1. Olejek Alterra brzoza i pomarańcza
2. Szampon Hipp babysanft
3. Maska Crema al latte
4. Woda kokosowa
5. Olejek  rycynowy
6. Mąka ziemniaczana
7. Miód 
8. Olejek arganowy


Co dokładnie zrobiłam?
Na końcówki nałożyłam olejek Alterry. Po ok. 2-3 godzinach umyłam skalp i naolejowane końce szamponem Hipp, po czym nałożyłam na długość domową maseczkę:

Zmieszałam ze sobą:
- 2 łyżeczki maski Crema al latte
- 2 łyżeczki wody kokosowej(ze świeżego kokosa)
- 1/2 łyżeczki miodu
- kilka kropel olejku rycynowego

Maska miała zbyt lejącą konsystencję, więc dodałam jeszcze:
- łyżeczkę mąki ziemniaczanej

Maska wyszła koloru bananowego(za sprawą miodu spadziowego) niestety nie pachniała kokosem:/

Trzymałam tą papkę pod czepkiem ok. 30 minut, zmyłam. Suche włosy rozczesałam TT, a końcówki zabezpieczyłam olejkiem arganowym.

Wybaczcie mi ,ale niestety nie mam zdjęcia, zrobione było ono aparatem mamy, która je skasowała zanim zdążyłam sobie przesłać:(

Zatem, uwierzcie mi na słowo.

Włoski były ładnie dociążone, gładkie i błyszczące, łatwo się rozczesywały. Dokładnie takie jak lubię:)

Jak poszła wasza Ndw? :)

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. To nie jest Kallos :) maska Crema al latte jest produkowana przez Serical. Blogerkom się myli, bo właścicielem obu marek jest Pettenon Cosmetici, ale opakowania i składy się znacząco różnią. Porównaj sobie skład Kallosa Latte w małym słoiczku i Serical Crema al latte

      Usuń
    2. Zgadzam się z Kamilą, mnie też się to na początku myliło;)

      Usuń
  2. Woda kokosowa? Nie znałam takiego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest to co wypływa z kokosa zaraz po otwarciu:)

      Usuń
  3. Na przekór całej blogosferze, która wychwala wersje Latte ja kupiłam jako pierwszą kupiłam wersję Frutta. A co! :D Początkowo się z nią nie dogadywałam, ale teraz sobie chwale. Trochę obawiam się ją mieszać z innymi składnikami, z racji tego, że u mnie kompletnie nie sprawdza się trzymana pod czepkiem. Wtedy niesamowicie przyspiesza mi przetłuszczanie się włosów (pierwszy raz mam taką sytuację). Ale nauczyłam się z nią współpracować :)
    Ciekawie kombinujesz, u mnie zawsze jest zdecydowanie mniej produktów. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam zamiar wypróbować też inne wersje, ale są one tak ogromne, że troche mi to zajmie;)

      Usuń
  4. Nie mogłam rozkminić co to za kupka leży przed tymi pdoruktami, a to kokos! Nie znałam takiego zastosowania kokosa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo ile produktów :) Kusi mnie ta maska, jak wiele innych produktów, i w końcu muszę się zdecydować albo na nią albo na Biovaxa do włosów blond :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kusi prawie każdy produkt, który zobaczę;)

      Usuń

Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Dziękuję za każdy cenny komentarz przez ciebie pozostawiony;)
Bądź szanującym się człowiekiem i nie SPAMUJ.
SPAM to komentarz obraźliwy (taki zostanie usunięty) lub z adresem twojego bloga.