Dziś recenzja produktu, który odmienił moje życie... wiem, brzmi powierzchownie, ale jest to najprawdziwsza prawda.
Mowa o żelu Epiduo, czyli preparacie przeciwtrądzikowym. Kilka lat temu miałam okropny problem z trądzikiem. Na mojej twarzy było mnóstwo gul, dosłownie jedna przy drugiej. Po wyciśnięciu natychmiast pojawiało się mnóstwo nowych. Nie sposób zliczyć ile preparatów przeciwtrądzikowych miałam kiedyś w posiadaniu, ale żaden z nich ani trochę nie radził sobie z tym problemem. Chyba 2 razy przechodziłam zabieg oczyszczania twarzy co jeszcze bardziej pogarszało sytuacje.
W końcu moja cera była w tak opłakanym stanie, że zdecydowałam się na wizytę u dermatologa. Pani dermatolog przepisała mi przede wszystkim Epiduo. Na początku byłam tak zdeterminowana, że prawie codziennie robiłam zdjęcia porównawcze. Zniechęciłam się po miesiącu gdy nie było żadnych efektów. Z tego powodu nie mam jak wam pokazać stanu mojej cery przed rozpoczęciem leczenia.
A było co pokazywać... teraz zmiana jest ogromna, a to dzięki tej małej tubce: